Myślę, że właśnie w kontekście opisywanej przez Taylora sytuacji, wjakiej znalazł się współczesny człowiek, można podejmować próby w kierunku właściwego odczytywania myśli Blooma. Jego ostre ataki na zjawisko muzyki rockowej nabierają sensu, jeżeli poważnie potraktujemy refleksje autora Etyki autentyczności,Według Blooma współczesny miody człowiek jest dokładnym przeciwieństwem wszystkiego, czego uczył „Platoński” Sokrates. Jest to człowiek, który nie przeżywa już napięcia pomiędzy tym, co przyjemne, a tym, co dobre. Jest to człowiek rozdarty, podzielony. Nie podejmuje on prób w kierunku nadawania kształtu porywom swej duszy, gdyż wszędzie widzi zagrożenie dla swojej wolności.