Wiadomo bowiem, że ten sam utwór muzyczny może czasem (w pewnym wykonaniu i w pewnych okolicznościach) wywoływać u tego samego odbiorcy różne uczucia, a innym razem pozostawić go obojętnym. Dodajmy, że nie tylko kompleksy dźwięków, ale i pojedyncze dźwięki posiadają zdolność wywoływania określonych przeżyć u wrażliwego słuchacza. Istotne są także warunki zewnętrzne w jakich przebiega kontakt z utworem. Odbierając muzykę, umiejscowieni jesteśmy w określonej sytuacji, „ramie komunikacyjnej”, która umożliwia dialog z utworem, dialog z sobą i dialog ze współodbiorcami, o czym za chwilę.