Analiza zgromadzonego materiału badawczego potwierdza także dostrzeżony już przez innych autorów fakt, że w tym okresie rozwojowym przeżycia dziecka związane z muzyką nie są doznaniami czysto muzycznymi, ponieważ na takie zdobyć się ono jeszcze nie może. Oprócz sfery uczuciowej muzyka uruchamia głównie wyobraźnię dziecka, przywodząc mu na myśl różne skojarzenia, obrazy. Zatem słucha ono muzyki „obrazami i opowiadaniami”. Stosując dalej przenośnię, można powiedzieć, że słucha jej zarówno sercem, jak i głową. Muzyka uruchamia bowiem myślenie twórcze dziecka, inspiruje wiele jego „pomysłów literackich na miarę wieku, doświadczeń, przeczytanych lektur, obejrzanych filmów. Jak wiemy z psychologii rozwojowej, dziecko ma w tym wieku bujną wyobraźnię, fantazję chętnie przenosi się w świat własnej imaginacji.