Bloom sugeruje, że muzyka rockowa bardziej przeszkadza, niż zbliża w społeczeństwie zdominowanym już przez wystarczająco dużo czynników zakłócających prawdziwą komunikację. Zamiast dążenia w kierunku spotkania, którego podstawą jest współuczestnictwo w mowie, młodzi ludzi poddając się rozkoszy coraz głośniejszej muzyki uniemożliwiają rozmowę. Mamy więc to, co Bloom nazywa „muzyczną dżunglą”z rosnącą w zawrotnym tempie liczbą geniuszy. W gruncie rzeczy zbliżymy się do sytuacji, w której nie ma już indywidualności, nie ma nawet prawdziwych gwiazd, gdyż wszyscy są przekonani, że każdy może zostać gwiazdą. Zygmunt Bauman stwierdza natomiast, że w słynnym sformułowaniu Marshalla McLuhana „środek jest przekazem” chodzi przede wszystkim o to, że bez względu na dosłowną treść przekazu, najsilniejszy wpływ na widza wywiera raczej jego forma i sposób wyrażania, niż jego treść.