Za nami dwa półfinały 66. Konkursu Piosenki Eurowizji. Już w sobotę 14 maja poznamy zwycięzcę finałowego starcia. O wygraną powalczą reprezentanci 25 krajów, w tym Polak – Krystian Ochman. Analitycy londyńskiej firmy Unibet postanowili ocenić, który z finalistów ma największe szanse na zwycięstwo.
Podczas sobotniego finału w Turynie poznamy również laureatów Nagród im. Marcela Bezençona. Są to wyróżnienia przyznawane od 2002 roku dla najlepszych piosenek biorących udział w finale Konkursu Piosenki Eurowizji.
Ukraina faworytem konkursu
Występ ukraińskiej grupy hip-hopowej Kalush Orchestra, prezentującej utwór „Stefania”, spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem opinii publicznej po pierwszym półfinale Eurowizji. Jeszcze przed rozpoczęciem tegorocznego konkursu, zespół łączący ze sobą rapowe brzmienie z elementami ukraińskiego folku, typowany był na kandydata do wygranej. Według analityków londyńskiej firmy Unibet Ukraina jest niekwestionowanym faworytem, mającym aż 75% szans na zwycięstwo w wielkim finale oraz 91% szans, aby znaleźć się w pierwszej trójce zestawienia.
Kto w czołówce klasyfikacji?
W sobotnim finale o wygraną rywalizować będą również m.in. reprezentantka Szwecji Cornelia Jakobs oraz przedstawiciele krajów „Wielkiej Piątki”. Analitycy londyńskiej firmy Unibet szacują, że szanse na znalezienie się w pierwszej trójce klasyfikacji finałowej, oprócz ukraińskiego Kalush Orchestra, mają reprezentanci: Szwecji (57%), Wielkiej Brytanii i Włoch (54%) oraz Hiszpanii (31%).
Jakie szanse na wygraną ma Polak?
Po raz pierwszy od 2017 roku reprezentant Polski znalazł się w finale Eurowizji. Pochodzący z muzycznej rodziny Krystian Ochman jest tenorem, podobnie jak jego dziadek – światowej sławy śpiewak operowy, Wiesław Ochman. 22-latek w swojej twórczości łączy brzmienie śpiewu klasycznego z repertuarem rozrywkowym. Podczas tegorocznego konkursu zaprezentował utwór „River”. Analitycy londyńskiej firmy Unibet oceniają, że Polak ma 22% szans, aby znaleźć się w pierwszej piątce oraz blisko 67% szans na uplasowanie się w pierwszej dziesiątce najlepszych wykonawców w końcowej klasyfikacji.